Trza zapuścić brodę.

Data:
Ocena recenzenta: 9/10

Ogromne wymagania miałem wobec tego tytułu. Czekałem na niego od wielu lat i było warto. Film od pierwszej do ostatniej klatki jest taki jak sobie wymarzyłem i mam nadzieję, że otworzy wspaniałą trylogię fantasy. Jackson potwierdza, że w wielkich widowiskach nie ma sobie równych i czuje Tolkiena całym sercem.
Wizualnie nie widziałem nic lepszego w kinie. Ujęcia kamery po prostu bajeczne, wbijały w fotel. Rozmach kolosalny, dużo humoru, akcji i błyskotliwych dialogów powybieranych z najsmakowitszych zdań książki. Scenografia, kostiumy to cud miód dla fana fantastyki. Świetnie przyrządzony scenariusz. Nie opiera się tylko Na Hobbicie, ale zagląda też do innych dzieł Tolkiena i dzięki temu historia krasnoludzka nabiera szerszego sensu i mamy wgląd w całą sytuację w Śródziemiu, które czekają ponure czasy. Piękne nawiązania do wcześniejszej trylogii, a aktorzy w wyśmienitej formie. Moi faworyci to Gandalf, Bilbo, Thorin i Gollum. Krasnoludy mistrzowskie. Przepiękna muzyka pieści uszy i nawet 3D bardzo dobre. Nie oglądałem w 48 klatkach, bo po co ryzykować. W 24 wszystko wygląda doskonale i jest zapięte na ostatni guzik. Już nie mogę doczekać się kolejnego seansu w dwóch wymiarach.
Druga część niestety dopiero za rok. Na razie trzeba czekać na wersję rozszerzoną, dłuższą podobno o 20 minut, bo prawie trzy godzinny seans w kinie to było za krótko:)
Wooooow!!!. To było genialne zakończenie roku filmowego !!!!!!

Zwiastun: